Re: 2 czy 4 GB do laptopa?

beeton <strzelec@wlb.vectranet.pl> wrote:

> Dziekuje za kolejna wypowiedz.
> Moze nieco zle sie wypowiedzialem jezeli chodzi o grafike, nie planuje
> super mega duzych rzeczy na laptopie odpalac, od tego mam grafika, a
> on swoj deskop czy tam maca (zalezy od grafika;p).

            Zasugerowalem sie tym 4 GB RAM, bo na dzis taka ilosc to glownie do
grafiki rastrowej w desktopach/laptopach.

> Jakis czas prowadze firme, i mam juz dosyc 2 komputerow,
> sycnhronizacja strasznie mi sie nie podoba, ogolnie wydluza ona moj
> czas.... cenny czas, zreszta ktoz z nas ma "niecenny czas".
> Przykladow jest miliony, wyobraz sobie np cos takiego: deskop zostaje
> w firmie a w nim wszystkie pliki zrodlowe... czlowiem w niedziele
> siedzi, nudzi sie ma wene, popracowalbym troche i co... lipa...
> Inny przyklad: klient prosi o pliki zrodlowe.. a ja je mam na
> deskopie... i co? lipa..

            Synchronizacja danych - owszem jest meczaca, ale ma tez plusy o
ktorych wspomnialem w poprzednim poscie. Ja balbym sie postawic wszystko
na jeden komputer ze wzgledu na wspomniane juz mozliwe przypadki
pozbawienia sie sprzetu do pracy nawet w przypadku glupiej naprawy
serwisowej. W przypadku laptopa oddajesz wszystko - lacznie z dyskiem,
a to strach powierzyc serwisowi nie majac pelnego backupu, nie wspominajac
o poufnosci danych.

> Obecnie pracuje na wariancie ktory zaproponowales (laptop i deskop) i
> wlasnie mnie to wykoancza... dobry laptop + 2 stacje dokujace i 2
> monitory (pod DVI) w tym upatruje swoja przyszlosc ze tak powiem,

            Wygodne, nawet bardzo. Niestety nie ma rozwiazan idealnych :/

> Nie mowie juz o sofcie! takie programy jak windowsy , czy photoshopy
> sa bardzo drogie... i miec i w deskopie i w laptopie to padaczka...

            Kolejny OEMowy windows da sie przezyc, najgorzej jest z softem
specjalizowanym i to jest wlasnie IMHO najwieksza wada zaproponowanego
rozwiazania. Duzo zalezy od jego rodzaju i ceny - ja mam o tyle dobrze,
ze praktycznie jedyny program specjalizowany potrzebny mi zawodowo i
kosztujacy ladnych kilka tys. zl jest zabezpieczony m.in kluczem USB
i producent nie ma nic przeciwko przenoszeniu go miedzy komputerami
- to jest kwestia kilku(nastu) sekund.

> Winrary,

            http://www.7-zip.org

> total commandery...

            http://x-diesel.com/

Unreal Commander - po konfiguracji wyglad, obsluga i klawiszologia jest
identyczna jak TC, co wiecej obsluguje nawet wtyczki TC i jest darmowy
do zastosowan prywatnych jak i komercyjnych. Jak dla mnie idelana sprawa
do firmy czy na kolejne desktopy.

> naprawde jakby sie przyjrzec jest tego bardzo duzo....:(

            j/w - wszystko zalezy od ilosci i ceny tego softu, choc poza
programami typowo specjalizowanymi zazwyczaj mozna wyszukac calkowicie
darmowe odpowiedniki - czasami trzeba tylko dobrze poszukac. Niemniej od
pewnego czasu tez doszedlaem do wniosku ze sprzet jest niestety obecnie
juz tylko tanim dodatkiem do oprogramowania :/

> Troche mnie oslabiles Twoja wypowiedzia, tym bardziej ze ja widze
> zagrozenia "laptopowe" . P.s. kupuje 2.05kg z matryca 14,1 wiec wcale
> nie takiego wielkiego tego laptopa....
> ;]

            To i tak niezle, bo ludzie czesto kupuja obecnie laptopy
wszystkomajace ~3 kg, no moze poza pelna mobilnoscia ;)
Do powyzszych uwag dodam - na gwiazdke pewnie bedziemy mieli juz w dosc
powszechnej sprzedazy CPU 4-rdzeniowe - przy desktopie czesto ograniczy
sie to do samej zmiany CPU, przy laptopie operacja ta jest juz znacznie
bardziej klopotliwa, kosztowna o ile wogole mozliwa.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org