Re: Notebooki z USA

Autor: motaboy <motaboy_at_poczta.onet.pl>
Data: Sun 05 Aug 2007 - 11:48:56 MET DST
Message-ID: <us6e16si25fv.190h39p7kd5jc$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia 5 Aug 2007 08:56:46 +0200, Polak napisał(a):

> Witam szanowne towarzystwo. Mam temat, który zaczął mnie dręczyć już od m-ca,
> mianowicie Toshiba z usa :) Widzę, że coraz więcej dyskusji o Lapach, więc i Wy
> je kupujecie też. Tanieją i to za sprawą chyba konkurencji z USA? Wiemy, że
> tylko 1 roczna gwarancja, ale czy tylko tyle tracimy? Czy amerykanie nie
> wciskają nam na eBay w sklepach internetowych itp. po prostu jakiś gorszy
> sortyment, np. powystawowy, po naprawach, etc... Przeglądam net i widze, za
> notebook, który mi sie podoba w sklepie u nas kupię za ponad 5 tys. a w usa za
> prawie 2x mniej. Nie jestem bogaty aby pozwolić sobie na niedostrzeżenie tego i
> stąd dylematy. Kupił ktoś z Was sprzęt z usa, jak sie sprawuje, itp. Łączę
> pozdrowienia, Polak

Osobiście uważam, że nie warto - chyba, że masz naprawdę latwe dojście do
tych komputerów (czyli bliską rodzinę w USA). Samemu kupić komputer na eBay
z wysyłką do Polski będzie ci trudno. Na dodatek oclenie sprzętu, dodanie
podatku VAT (którego w USA nie ma) i kosztów wysyłki może pochłonąć
ewentualne oszczędności (a praktycznie na pewno sprowadzi je do niewielkich
rozmiarów).

Kolejna sprawa to oprogramowanie po angielsku. Niby żaden problem, ale po
co, skoro można mieć po polsku?

Czyli albo przemycasz, albo przywiezie ci to rodzina/znajomy, deklarując
jako swoje własne.

-- 
Piotr Wydymus
Bielsko-Biała
Received on Sun Aug 5 11:50:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 05 Aug 2007 - 11:51:02 MET DST