Leszek K. pisze:
> Czyżby energia z obracania talerzami w dysku była jakoś wykorzystywana?
A co to ma do rzeczy? Chyba nie rozumiesz pojęcia sprawności.
Liczy się nie to, jaki sens ma działanie urządzenia, tylko
z jakimi stratami następuje konwersja energii. Dysk masz
zasilany elektrycznie. Większość energii elektrycznej
zostanie przetworzona na kinetyczną ruchu dysku, a część
zostanie stracona na ciepło w silniku. Pomijam tu oczy-
wiście mechanizm głowicy i elektronikę, one mają własne
sprawności.
Gdyby *całość* energii elektrycznej została przetworzona na
kinetyczną, sprawność byłaby 100%. Jak silnik się zatrze i
tylko będzie grzał się i śmierdział, ale nie kręcił, to 0%.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Fri Jun 29 08:30:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 29 Jun 2007 - 08:51:17 MET DST