Madz pisze:
> Ciekawy wniosek, ale jest jeszcze inna kwestia - jesli ktos ma dobry
Nie tyle wniosek, co zasada -- jeżeli utrafisz z włączeniem
akurat w ekstremum sinusoidy napięcia, to przez cały obwód
wejściowy zasilacza lecą znacznie większe prądy. Coś może
tego nie wytrzymać.
> firmowy zasilacz (zwykle jest na takie nawet 3 lata gwarancji) to raczej
> przez dzien wlaczanie/wylaczanie sie nie powinien spalic. Natomist na tanie
Akurat słyszałem o tym, żeby Chiefteców nie włączać i nie
wyłączać za często, bo są dosyć na to wrażliwe ;)
> zasilacze kosztujace dajmy na to 50 zl jest 2 lata gwarancji, ale sredni
Co po gwarancji, jeżeli uwalony zasilacz może spalić
wszystko w komputerze?
> pobor zestawu komputera+monitora na tzw. czuwaniu wynosi ok 10 wat
Owszem, i producenci powinni dążyć do ograniczenia poboru
prądu przy całkowitym wyłączeniu komputera (zresztą w
suspendzie też -- ja na przykład ostatnio nie wyłączam
komputera stacjonarnego, a usypiam go i bardzo sobie to
chwalę).
>> listwie warto zatem użyć wyjeżdżając gdzieś na tydzień czy
>> grzebiąc we wnętrzu komputera (zakładając, że przycisk jest
>> sensownie zrobiony i odcina faktycznie fazę *i* zero,
>> zostawiając połączony obwód ochronny), nie warto natomiast
>> IMHO podejmować ryzyka wyłączając ją np. codziennie na noc.
>
> A jaki jest sens wyciagania wtyczki z gniazdka przy listwach ktore
> odlaczaja zero i faze?
W przypadku burzy? Jak walnie piorun to przez te kilka
milimetrów rozłączonego styku przejdzie Ci to przepięcie
jak ciepły nóż przez margarynę ;)
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Fri Jun 22 11:35:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 22 Jun 2007 - 11:51:14 MET DST