Re: monitory - pytanie o osobste odczucia ;)

Autor: Tomek Głowacki <t_gl.spamowinie_at_n0spam-o2.invalid>
Data: Tue 05 Jun 2007 - 20:28:31 MET DST
Message-ID: <f44a0b$9qm$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

alibaba8@vp.pl pisze:

> To dość często słyszane zdanie ale może tak więcej szczegółów. Indywidualni
> użytkownicy nie bardzo mogą sobie pozwolić na porównania organoleptyczne.
> Dodatkowo dochodzi sprawa celu wykorzystania. Sprawa nie jest bagatelna ponieważ
> te lepsze są znacznie droższe, a nie zawsze może być warte dołożenie nie małych
> przecież kwot.

Ja mam na biurku dwie 17" LCD, jedna Belinea z PVA i jeden Dell z TN+. W
domu świeci CRT NEC FE791 SB. Ten Dell na TN jest po prostu.. no, jest.
Świeci, ale jest naprawdę kiepski jeśli o kolory, podświetlenie i
naturalność kolorów chodzi. Przejścia pomiędzy szarościami w Dellu to
jedna wielka lipa - wszystko jest białe ew. po dłuższym przyglądaniu się
widać różnicę w szarościach. Czerń świeci na szaro. Stara Belina pięknie
oddaje kolory, nie smuży, czerń to czerń, szarości to szarości, biały to
biały (może nie jest to biel typu biegun północny w pełnym słońcu, ale
przynajmniej nie wypala oczu), na tyle dobrze, że mnie nie trzęsie kiedy
porównuję z NECiem. Dużo pracuję na "konsoli" więc obecne czernie i
szarości only.

Na ten moment, nie wybrałbym innego monitora jak z matrycą PVA.

Pozdro,
Tomek
Received on Tue Jun 5 20:30:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Jun 2007 - 20:51:04 MET DST