Lukasz Sczygiel wrote:
> Tez kupilem kiedys takiego. myslalem se "o fajnie dobry drogi zasilacz
> to mi sie juz nie spali tak jak ten tani."
> Spalil sie po 2,5 roku. Tak sam. bez pomocy. Nie wzial towarzystwa.
No te Chiefteci (a wlasciwie to sa Sirteci) sa marne... zasilacz jednak nie
powinien kapitulowac po 2-3 latach tym bardziej ze ciezko u mnie nie miał...
mam wrażenie iż FSP są jakieś lepsze...
> Wlasnie dlatego kazdy frozszy zasilacz jest lepszy od taniego. Jak sie
> pali to sam bez towarzystwa.
No fakt, to bylo bardzo miłe z jego strony... spalił sie sam... nie przecze
zacna cecha u zasilacza. Kiedys zajmowalem sie kilkoma komputerami i
zasilacze "Codegen like" mialy ta (nie)mila ceche iż odchodziły razem z
całym komputerem. Sprawne po awarii zostawaly blachy obudowy, flop i CPU ;-)
> Wniosek: Kupowac "cos" ze srodkowej polki. Nie tanie nie drogie. I tak
> sie spali czy tanie czy drogie ale tanie pociagnie ze soba towarzystwo
> a drogie jest drogie.
No wlasnie chce cos wybrac srednio drogiego tak do <250zł, 350-400W i jak
najcichszego (12cm wolnoobrotowy wiatrak). Tego HECa zostawie sobie
awaryjnie i do serwisowania innych kompów. Choć na razie zlego slowa nie
moge powiedzieć...
-- pozdrawiam MikolajReceived on Wed May 30 00:25:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 30 May 2007 - 00:51:17 MET DST