On 16 Maj, 00:49, Michal Bien <m...@uw.edu.pl.invalid> wrote:
> Do serwowania roznych uslug, pobierania czy udostepniania plikow (co nie
> musi byc wcale nielegalne jak sie powszechnie kojarzy) duzo lepiej IMHO
> zlozyc osobna mala, cicha i oszczedna energetycznie maszynke, a nie meczyc
> glowny desktop.
Mały jest, bezgłośny jest, energoszczędny też jest, niezawodny jest.
Do moich potrzeb (wcale nie tak małych) wystarcza (jedynie pamięci
zawsze mało...). A co do zasadności "24/7" i mnożenia blaszaków w domu
- mógłbym się nieźle rozpisać :)
> programowo. U siebie mam GF7600 ustawiona na 100 MHz do 2D i 540 MJz do
> 3D. Przy obrotach wentylatora karty skreconych do 30-40% jest on
> nieslyszalny.
Zaciekawiło mnie to, chociaż mimo wszystko wolałbym obyć się bez
wiatraka. Czy jest to realizowane w pełni programowo spod Windowsa,
czy wymaga restartu systemu? I czy rzeczywiście przynosi zmniejszony
pobór mocy i mniejsze grzanie się karty.
> No chyba ze ktos ma "wichure" w obudowie. Ale jesli pozostale wenylatory
> potrafia taka maszynke i grafike skutecznie schlodzic, to musza odpowiednio
> sie krecic a tym samym halasowac, wiec sens pkupowania koniecznie grafiki
> pasywnie chlodzonej jest taki sobie.
To mnie martwi, obudowa otwarta i w dodatku nieuporządkowana - kabel
PATA rozciągnięty centralnie przed AC64Pro skręconym na minimum
itp. :) Ale mimo tego temp. procesora to średnio 27C (z Cnq), obudowa
jest zimna a Chieftec wydmuchuje zimne powietrze (chociaż wiatraki
kręcą się oba i są już słyszalne - lekko - przy Abicie NF7 kręcił się
tylko 1 wiatrak w obudowie i była błoga cisza - ale za to buda była
ciepła).
-- Pozdrawiam, Michał.Received on Wed May 16 20:00:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 16 May 2007 - 20:51:13 MET DST