Re: zlącze karty dzwiekowej...

Autor: maX <aver_at__out_of_spam_interia.pl>
Data: Fri 26 Jan 2007 - 21:32:25 MET
Message-ID: <epdogi$ska$1@atena.e-wro.net>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Andre" <andrehull_spam@poczta_me.fm> napisał w wiadomości
news:epd5op$u3c$1@news.onet.pl...
> witam!
>
> mam pewien problem z wyjsciem z karty dzwiekowej wbudowanej w plyte
> glowna. otoz zlacze nie styka odpowiednio gdy wpina sie jacka.
>
> chce zrobic obejscie i dac tam swoje gniazdo na krotkim kabelku.
> rozebralem te metalowa puszeczke

Dlaczego nie wykorzystasz pinów od "Front Audio" ? W płytach Asrocka można
używać Front i Rear jednocześnie lub oddzielnie

> i troche moje prace stanely w miejscu.
> wszystko byloby ok gdyby tam byla tylko masa oraz dwa kanaly ale budowa
> tego zlacza widziana od tylu wyglada tak:
>
> | | || | |
>
> tam gdzie jest podwojna blisko siebie to masa.
> po lewej i po prawiej natomiast ida po dwie osobne linie. do czego sa
> potrzebne takie pary skoro w zlaczu jest tylko stereo? w jakie linie
> sie wpiac zeby miec stereo?
>
> plyta to asrock k7vt4apro a dzwiek wbudowany to jakies Cmedia 5.1
>

Nie szkoda ci czasu i robocizny ? Skoro zadowala cię marna jakość dźwięku ze
zintegrowanej karty, to zamiast bawić się w powyższe kup jakąś kartę
dźwiękową na PCI za 10zł (jakiś Soundblaster 128 czy Yamaha). Oczywiście
taką żeby stery były w Windows.
Received on Fri Jan 26 21:35:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 26 Jan 2007 - 21:51:26 MET