Re: zakup lapa a plytka systemowa

"Konrad Kosmowski" napisał:

> Acer tak robi?

Albo F-S w swoich Amilo. Teraz nie pomnę.

> Myślisz, że w ogóle przeczyta co jej się wyświetla? Wolne żarty.

No pewnie, że przeczyta. Ale czy zrozumie i wykona, to już jej rzecz.

> Widzisz, kiedyś:

... kiedyś z orginalnych nośników dało się zainstalować system, teraz nie.
Teraz orginalną płytkę z XP można sobie powiesić na ścianie. Teraz są
partycje recovery, z których *można* wygenerować płytkę "instalacyjną"
dedykowaną dla tego konkretnie komputera, albo *można* wykonać owe
przywracanie wprost z partycji recovery. Kwestia przeczytania instrukcji,
tak samo jak przy nowej pralce (pierwsze pranie bez "wsadu") czy nowej
komórce (formowanie baterii). *Może* też tego nie wykonać, bo szkoda 20-tu
minut a i 3,50 też piechotą nie chodzi. Ma wolny wybór. *Może* też paść dysk
i owa przysłowiowa "dziunia" zostanie bez niczego, ale skoro *nie chciała*
się zabezpieczyć...
Reasumując - żeby nie było nieporozumień, bo widzę że dyskutujemy o d...
Dziuni - osobiście uważam, że takie płytki recovery powinny być w zestawie.
Natomiast orginalna płytka z XP made by Microsoft niekoniecznie, aczkolwiek
stanowiłaby miły dodatek. W ramki i na ścianę.

--
JoteR
"Ja tu mam etat inkwizytora." (APW na pl.comp.os.ms-windows.win9x)