ARCTIC COOLING FREEZER 64 PRO - lypa?

Autor: RudeBoy <g.kopec_at_SPAM_BLOKdobaku.pl>
Data: Fri 12 Jan 2007 - 16:17:41 MET
Message-ID: <eo891t$dns$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

No wlasnie kupilem to cos bo mialo byc cicho i zimno.
I tak moj Sempron 3000+ na s754 z C&Q wczesniej chlodzil BOXowy wentyl a
na plycie ABIT K8NE Delux w idle byl spowalnany i byl praktycznie
nieslyszalny temp proca wtedy 36stopni max.

Pewnego dnia podkrecilem proca nieco do 2GHz temp wzrosla do ok 44
stopni wiatrak nieznacznie przyspieszyl ale i tak bylo cicho.
Postanowilem zakupic ARCTIC COOLING FREEZER 64 PRO coby bylo chlodniej i
bezszelestnie. Wentyl ten wszedzie jest tak chwalony wiec myslalem, ze
to dobry zakup.
Wentyl zalozylem z nalezytym staraniem.
I co...? Wielke rozczarowanie!
Temperatura w IDLe po podkreceniu 44 a nawet 46 stopni. Smiglo chodzi
glosniej niz w boxowym wentylu!
Pierwsze co mi przyszlo do glowy to puszczenie zestawu bez podkrecania i
tu kolejne rozczarowanie! Temperatura proca 39 stopni a wentylator
Arctica wziac slyszalny choc steruje nim plyta.

IMHO ten wentylator jest totalnie przereklamowany. Duzo cichszy i lepszy
dla mnie okazal sie BOXowy wentylator. Wychodzi na to ze wywalilem 80zl
w bloto.

Nikomu tego coolera nie polece...

pozdrawiam
RudeBoy
Received on Fri Jan 12 16:20:06 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 12 Jan 2007 - 16:51:08 MET