Re: awarie ekranów w laptopach

Autor: Jacek <scfdc_at_csfs.dd>
Data: Mon 01 Jan 2007 - 18:45:14 MET
Message-ID: <enbhhr$sgr$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

> Ctrl+V ;-)
> Acer ma tragiczne obudowy, podzespoły sypią się znacznie częściej niż w
> komputerach poważnych producentów. Ten fakt jest niezaprzeczalny,
> choćbyś nie wiem co twierdził i nie wiadomo jak zachwalał swój zakup.

Obudowy dzisiaj sprzedawanych acerow niczym nie ustepuja tanim HP czy
Toshibom, sprawdzalem przed kupnem w MM. Mam acera i o dziwo jestem
zadowolony.

> Jeśli nie wierzysz mi to zapytaj w dowolnym większym sklepie/serwisie
> (przykładowo Apollo w Rzeszowie od razu odradza Acera, cytując jednego
> ze sprzedawców: "szkoda się później ciągle użerać z serwisem za tych
> kilka zaoszczędzonych złotówek, co tanie to drogie").
> Albo chociaż pogooglaj, opinie negatywne stanowią znaczącą większość, to
> nie jest kwestia przypadku.

Nie musze googlac, mam acera. Obiegowe opinie sa nudne i nieprawdziwe.
Tak sam 2-3 latata temu byla obiegowa opinia o dyskach IBM.

> Nawiasy mówiąc, wśród moich znajomych do całkiem niedawna była tylko
> jedna osoba, która zachwalała swojego Acera (co prawda miał 5 miesięcy,
> był noszony w torbie a wyrysowany jak co najmniej 7-letni HP, stanu
> zawiasów nawet nie komentuję). Mówię do niedawna, bo po pewnym BSOD,
> który zwiastował śmierć modułu RAM i późniejszej przemiłej współpracy z
> Czechami opinia tego znajomego zmieniła się drastycznie.

Coz mam inne zdanie, w moim acerze mam RAM marki samsung wiec jak sie
skopie to tylko do samsunga moge miec pretensje.

>> -wykonanie ma takie jak kazdy inny lapek do 3tys jakie macalem,
>> wszytskie ten sam badziewny plastik.
>
> Bzdura jakich mało. Być może na pierwszy rzut oka i macanie paluchem
> wyglądają podobnie. Różnicę jednak zobaczysz po kilku miesiącach
> użytkowania.

Jak bede nim rzucal to owszem, ale wiesz mam w firmie jeszcze kilka
acerow i farba nie zeszla pomimo ze pracownik codziennie go wozi i stuka
na nim po 8 godzin. Jesli sie rozkraczy za 2 lata to kupie nowy sprzet i
juz ten zarobi na siebie a kosztowal 1/2 IBM.

Nie lubie takich plotek sa poprostu niesprawiedliwe. Biorac je pod uwage
plotki mozna powiedziec ze oslawiony Apple to ostatni szmelc. Okolo 15%
po miesiacu pada, ilez to bylo filmikow na youtube .... ze glosne
wentyle, ze skrzypi, ze sie psuje.

http://www.youtube.com/watch?v=3kDKNsxen2M

;) macbooki robi ASUS, szkoda ze nie mam pod reka fotki ktora widzialem
jak z plastiku rocznego ASUS-a zszedl laminat na bokach. Bylem w jednym
sklepie bo wybierajac notka chcialem tez zobaczyc asusa f3f za 3,5kafla.
Plastik pod nagarstkami ugina sie tak samo jak w acerze a do tego
okropnie sie rozgrzewa.

Nie dajmy sie zwariowac. To wszytsko to tajwan. Moj acer ma w srodku z
tego co go rozbieralem:

- wentylator SUNON
- hdd hitachi
- obudowe w tym heatpipe robi foxconn
- ram samsung

Co smieszne w wielu Toshibach sa dyski hitachi ;) a nie toshiby, czyzby
sie wstydzili swoich ?

Idac tropem jakosci musialbym kupic IBM w magnezowej obudowie za 8 tys.
i rozszerzona gwarancja na 3 lata czyli pewnie 9-10 tys. Wole acera za
2200 :)

Pozdrawiam userow lapkow za 15tys i za 1tys :) byle nam sluzyly dobrze
Received on Mon Jan 1 18:50:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 01 Jan 2007 - 18:51:01 MET