Re: LED, USB i biórko.

"Radek D" napisał:

> Mam wysuwaną szufladkę na klawiaturę po blatem biórka
> (pewnie tak jak 90% z was)

Obawiam się, że jesteś w mniejszości, bo 90% procent z nas ma biUrko.
Lub stÓł.

> wykorzystując któreś ze złącz w kompie USB/LPT/PS2
> wyprowadzić napięcie podłaczyć do 2 jasnych LEDów i przyczepić
> pod blatem. Ktoś już próbował takiego rozwiązania ?

Podobnego, jako że klawiaturę mam częściowo wsuniętą pod monitor CRT. 3
niebieskie diody z osłonkami przymocowane od spodu tegoż monitora dają
wystarczające oświetlenie, pozwalające uniknąć literówek przy pyskowaniu na
grupach. Z LPT tego raczej nie pociągniesz, prościej podłączyć się pod PS/2
wykorzystując przewód od starej myszy lub klawiatury, albo z USB. Tylko
należy odpowiednio poustawiać zworki na płycie i opcje w BIOS-ie, aby nie
świeciło po wyłączeniu komputera. Albo dodatkowy wyłącznik. Aha, niebieskie
LED mają napięcie ok. 3,5V, więc trzeba łączyć równolegle, co zwiększa
plątaninkę kabli. Czerwone od biedy można połączyć 3 w szeregu plus
niewielki rezystorek, ale wygląda to kolorystycznie nędznie.

> (bo miejsca mam tak ze 2-3 cm).

To Ci oświetli tylko klawisze funkcyjne. Trochę za nisko.

--
JoteR
"Ja tu mam etat inkwizytora." (APW na pl.comp.os.ms-windows.win9x)