Osoba Konrad Kosmowski napisała na pl.comp.pecet:
> Więc pytam o jaką awaryjność Ci chodzi - dostępu danych czy dysku?
> Oczywiste jest, że nie można polegać na jednym dysku (jakimkolwiek)
> jeżeli chodzi nam o dane (a po to są dyski - aby składować dane).
>
Nie wiem o jaką. Tylko przeglądałem ostatnio L+ z lipca 2004 i w
artykule Piotra Wolnego "Zarządzanie energią w Linuksie cz. II"
znalazłem takie coś: "Już dzisiaj[...] korzystając z Linuksa możemy
znacznie dłużej pracować na bateriach niż używając MS Windows. I zdaje
się, że to się nie zmieni. Korporacja z Redmont, zamiast ulepszać swój
sytstem, zaczęła wywierać naciski na producentów twardych dysków, aby
ci wyposażyli je w dodatkową pamięć. Ma to umożliwić sprawną pracę
przyszłych, bardzo wymagających wersji najpopularniejszego systemu
operacyjnego na komputerach przenośnych kosztem... żywotności twardych
dysków."
Mam nadzieję, że dobrze zinterpretowałem tekst, że chodzi o cache.
-- Pozdrawiam Marcin KocurReceived on Fri Dec 22 10:50:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 22 Dec 2006 - 10:51:15 MET