Re: Nosnik flash zamiast FDD pod DOSem.

macminer napisał(a):

> - wszystko mi działa, to po co zmieniać

Podatność na wirusy, dziury w zabezpieczeniach, blue screen of death,
brak supportu ze strony M$

> - win98 mam legalnie

Linuksa też możesz mieć legalnie, też możesz sobie zainstalować jakąś
lekką dystrybucję (Xubuntu lub złożyć coś o wiele lżejszego np.
opierając się o Debiana i ROZSĄDNIE instalując składniki). Sam myślę nad
jakimś używanym laptopem, nie chciałbym go męczyć XP, ale do w98 nie
wrócę. Na 99% postawię właśnie Linuksa - większa odporność na wirusy,
bezpieczeństwo i co najważniejsze - ciągle aktualizowany...

> - używam programów muzycznych MIDI, które nie chcą działać pod WinXP
> itd.

I odwrotnie - masa programów z XP nie ruszy na w98. :P Mam masę fajnych
gierek z DOSa, które nie działają pod XP (tak, wiem - emulacja), czy to
powód, że mam się cofać w czasie?

> a dowolny PD mi działa na Win98 - wystarczy trochę poszukać i
> zainstalować uniwersalny driver do USB mass storage.

A no widzisz, bo wiesz o tym. Pod w98 też można używać nośników USB.
Tyle, tylko, że XP ma to w standardzie - sam znajdzie sobie gdy włożyć
się PD. Nie mam zamiaru nosić ze sobą CD ze sterownikami razem z PD.
Jeśli do kogoś idę z tego typu nośnikiem (który jest standardem w
dzisiejszych czasach) oczekuję, że jeśli posiada USB ma odpowiednie
sterowniki. Przecież nie wymagam wiele, przynajmniej znacznie mniej od
kogoś, komu wydaje się, że każdy MUSI mieć FDD w komputerze. :) FDD to
przeszłość, PD to obowiązujący standard...

-- 
# Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885
# "Władza to nie środek do celu; władza to cel"
# /George Orwell - Rok 1984/