Dnia Tue, 12 Dec 2006 13:33:26 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
> wego czasu kupłem nowy monitor Belinea i zauważyłem, że niepodłączona
> wtyczka sygnałowa nieźe kopie (część zewnętrzna metalowa - nie bolce).
> Pomiary wykazały ok 110V między obudową wtyczki monitora a kaloryferem.
> Reklamacja spowodowała wymianę monitora na inny tego samego typu, ale
> sytuacja się nie poprawiła.
> Podejrzewam, że winę ponoszą kondensatory niewielkiej pojemności
> (przeciwzakłóceniowe) podłączone między masę a oba przewody zasilające i one
> to tworzyły dzielnik napięcia pojawiającego się na obudowie.
> Nie chciało mi się ponownie reklamować (2 tyg.w plecy), więc rozłączyłem w
> gnieżdzie zasilającym kołek ochronny od N i podłączyłem do kaloryfera.
> Problemy zniknęły i długo korzystałem z tego monitora bez najmniejszych
Zamiast podłączyć ten najwyraźniej niepodłączony bolec do tego do czego
powinien być podłączony, podłączyłeś obudowę do kaloryfera. I zgodnie z
prawami elektrotechniki, różnica potencjałów zniknęła, oczywiście. Ale w
ten sposób popsułeś parę innych rzeczy. Jakich, to uczą w szkole dokąd
powinieneś wrócić zanim zaczniesz tu opowiadać banialuki.
-- JacekReceived on Tue Dec 12 17:05:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 12 Dec 2006 - 17:51:07 MET