Re: Komp - czy uziemić?

Autor: Wiesiaczek <jolazielinska_at_vp.pl>
Data: Tue 12 Dec 2006 - 19:41:47 MET
Message-ID: <elmt5e$pfl$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac.wytnij@o2.pl> napisał w wiadomości
news:jsq9awehbyky$.10svtt7c3pnhf.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 12 Dec 2006 13:33:26 +0100, Wiesiaczek napisał(a):
>
>> wego czasu kupłem nowy monitor Belinea i zauważyłem, że niepodłączona
>> wtyczka sygnałowa nieźe kopie (część zewnętrzna metalowa - nie bolce).
>> Pomiary wykazały ok 110V między obudową wtyczki monitora a kaloryferem.
>> Reklamacja spowodowała wymianę monitora na inny tego samego typu, ale
>> sytuacja się nie poprawiła.
>> Podejrzewam, że winę ponoszą kondensatory niewielkiej pojemności
>> (przeciwzakłóceniowe) podłączone między masę a oba przewody zasilające i
>> one
>> to tworzyły dzielnik napięcia pojawiającego się na obudowie.
>> Nie chciało mi się ponownie reklamować (2 tyg.w plecy), więc rozłączyłem
>> w
>> gnieżdzie zasilającym kołek ochronny od N i podłączyłem do kaloryfera.
>> Problemy zniknęły i długo korzystałem z tego monitora bez najmniejszych
>
> Zamiast podłączyć ten najwyraźniej niepodłączony bolec do tego do czego
> powinien być podłączony, podłączyłeś obudowę do kaloryfera. I zgodnie z
> prawami elektrotechniki, różnica potencjałów zniknęła, oczywiście.

Chwała Bogu!:)

   Ale w
> ten sposób popsułeś parę innych rzeczy. Jakich, to uczą w szkole dokąd
> powinieneś wrócić zanim zaczniesz tu opowiadać banialuki.

Wymień jedną (poza Twoim humorem)?

Jasne, a w serwisie gdzie badali mój monitor też nie mieli podłączonego
kołka "do tego, do czego powinien być podłączony"?

-- 
Pozdrawiam (z Wa-wy) - Wiesiaczek
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"
Received on Tue Dec 12 19:45:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 12 Dec 2006 - 19:51:07 MET