Re: Uziemienie - po raz kolejny - NIE LEKCEWAZYC!!!

Autor: Aikus <aikus_at_poczta.fm>
Data: Thu 07 Dec 2006 - 15:48:35 MET
Message-ID: <el99k6$bk0$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Bonawentura napisał(a):
> Ja Ci tak powiem!
> W budynkach mieszkalnych nie ma uziemienia. Ochronę stanowi zerowanie,
> czyli podłączenie bolca zerującego do przewodu zerowego w skrzynce
> bezpiecznikowej( dawniej robiono to w samym gniazdku).

Bez znaczenia - masz racje. W starych budynkach, w starych instalacjach
tak bylo i jest.
Obecnie, wg nowych prezepisow kazda instalcja wymaga prowadzenie
przewodu zerowego i oddzielnego przewodu uziemiajacego.

> Zerowanie i uziemienie to dwa różne systemy, których nie wolno mylić pod
> groźbą utraty zdrowia lub życia.

Mylic nie - stosowac zerowanie zamiast uziemienia w przypakdu braku
mozliwosci uziemienia - mozna i czesto sie to robi... Nie bede przeciez
wymienial calej instalacji w mieszkaniu z ktorego mam sie wyprowadzic za
rok.
Dla scislosci zerowanie jest poprostu slabsze niz uziemienie, poniewaz w
sytuacji, kiedy gdzies na laczach pojawi sie niekontakt, na przewodzie
zerujacym pojawi sie napiecie 230V... Poprostu "faza cofnie sie na
przewod zerowy poprzez urzadzenia podlaczone do sieci" mowiac tak po
chlopsku. Jesli masz uziemienie - do takiej sytuacji poprostu dojsc nie
moze.

Jeżeli wyzerujesz nieprzystosowane do
> tego urządzenie możesz spowodować poważne zagrożenie. Nie ma obecnie
> standardu, co do ustawienia przewodu zerowego względem bolca zerującego
> (gniazda podwójne mają je z jednej i z drugiej strony).

Mylisz sie. Standard jest, a podwojne gniazdka sa poprostu nie zgodne z
norma ot i wszystko. Tez sie nad tym glowilem jak robilem sobie
uprawnienia SEP;) Nikt mi tez nie potrafil odpowiedziec na pytanie
dlaczego takie gniazdka nadal sa w produkcji i w sprzedazy. Dostalem
natomiast prikaz pt. "Ty juz wiesz, wiec nie kupuj!".
Ale to nie ma znaczenia! Nie mam zamiaru zwierac przedowu zerujacego z
"uziemiajacym" w urzadzeniu! Oczywiscie, ze bylby to szczyt glupoty.
Problem nie istnieje tez w moich gniazdkach sieciowych ktore mam w domu
(wszystkie gniazdka mam ze stykami ochronnymi) tylko w samym urzadzeniu,
ktore poprostu ma wtyczke z dwoma bolcami.
Myslalem poprostu o tym, zeby tak przerobic zasilacze, aby prowadzil do
nich dodatkowy trzeci przewod...

Możesz swoimi
> przeróbkami osiągnąć to, że na obudowach poszczególnych urządzeń
> otrzymasz różnicę 230 V.

Heh, ze sie tak przyczepie po zlosliwemu: Trudno osiagnac potencjal 230V
na plastikowej obudowie;-)

-- 
Pozdrowienia!!
Aik
4 8 15 16 23 42
Received on Thu Dec 7 15:50:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Dec 2006 - 15:51:07 MET