Witam!
4 grudnia w temacie "problem z laptopem IBM T22" opisywalem swoje przeboje z
tymze wlasnie laptopem. Co udalo mi sie zalatwic? Rozebralem go czesciowo,
ale bez zdejmowania radiatora na procesorze, wyczyscilem w srodku i jakims
automagicznym sposobem zaczal znowu dzialac. Co prawda obnizylem mu
taktowanie z 900MHz na 700MHz ale wazne, ze dziala. Pojawilo sie jednak pare
problemow nowych, notebook zauwazalnie mocniej sie nagrzewa po jego spodniej
stronie a wiatrak na procesorze paraktycznie nie wchodzi nigdy na wyzsze
obroty, czuje sie jedynie bardzo delikatnie wydmuchiwane powietrze. W
zwiazku z tym chcialem zapytac osoby korzystajace z T22 czy w czasie duzego
obciazenia procka komputer nagrzewa sie mocno od spodu i czy w spoczynku
czesto sie uruchamia wiatrak (nie uzywalem go od dluzszego czasu i po prostu
nie pamietam)? I druga sprawa czy mimo tego, ze komputer jednak dziala
rozbierac go ponownie i nalozyc nowa paste pod radiator czy jak dziala to
zostawic w spokoju?
Martwi mnie to, ze ten wiatrak prawie wcale nie wchodzi na wysokie obroty
mimo, ze wszystko sie juz mocno nagrzewa. Ciekawe gdzie jest wbudowany
termistor ktory steruje wlacznikiem tego wiatraka, bo moze kupic na allegro
uzywany caly element radiator + witarak i nie chcrzanic sie juz z tym IBM?
-- Grzesiek babilon gg: 1184731Received on Wed Dec 6 23:45:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Dec 2006 - 23:51:04 MET