Swierzy komp wyswietla: STOP: 0x000000F4 (BIOS raz widzi HDD, raz nie) [part 2]

Autor: micz <micz81_at_yahoo.com>
Data: Thu 02 Nov 2006 - 01:26:48 MET
Message-ID: <1162427208.023616.286530@k70g2000cwa.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-1"

Witam!

Jakis czas temu taki watek zalozylem (odsylam do niego po
szczególy)... i udalo mi sie, dzieki radom forumowiczów ten
problem rozwiazac. Chcialbym zamiescic informacje dla innych
uzytkowników. Zabrzmi ona lopatologicznie, ale dla zóltodziobów
takich jak ja bedzie cenna:

!!! SWIEZO KUPIONY DYSK NALEZY SKONTROLOWAC SCIAGNIETYM ZE
STRONY PRODUCENTA OPROGRAMOWANIEM DIAGNOSTYCZNYM ZANIM ZACZNIE SIE NA
NIM PRACOWAC!!!

U mnie problem o którym mowa w temacie zostal wykryty i
zinterpretowany przez narzedzie diagnostyczne Western Digital. Numer
bledu sprawdza sie na stronie WD w dziale support, gdzie jest
napisane co z takim dyskiem nalezy zrobic. U mnie bylo napisane:
"Replace". Dokladniejszych informacji moge udzielic, jesli ktos
bedzie tego potrzebowal. Piszcie na: micz{malpa}plusnet{kropka}pl

PS: Wada wykryta swiezo po zakupie zobowiazuje sprzedawce do
wzmozonej aktywnosci, poniewaz oprócz gwarancji mozemy powolac
sie na rekojmie z tytulu sprzedazy (towar powinien byc pozbawiony
wad w chwili zakupu). Dowiedzialem sie tego od Rzecznika Praw
Konsumenta. Latwiej ponoc dochodzic swych praw powolujac sie na
te rekojmie niz na gwarancje.

Pozdrawiam.
Received on Thu Nov 2 01:30:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 02 Nov 2006 - 01:51:01 MET