Re: Nowa obudowa z zasilaczem i uzywana plyta glowna...

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Sat 28 Oct 2006 - 00:24:13 MET DST
Message-ID: <ehu0vt$c09$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Roger(OS)" Xns9869F3C376390MrRoger@193.110.122.97

> > A dok?adniej -- gdzie ma te 2 V?

> Hmm, na wtyczce przylanczanej do plyty glownej po ... wartosc napiecia sie nie zmienia
> przed i po wcisniecu przycisku od zasilania - a chyba powinno sie cos zmienic ?!

Zasilacz (tak mi się przynajmniej wydawało do tej pory) :) daje cała masę napięć. :)
Chyba Google chcą namówić świat na mniejszą liczbę napięć w zasilaczach komputerowych
i nie tylko w takich. :) No i cośtam zwierając potrafimy namówić zasilacz do
uruchomienia się. :)

> >> Jak sie zachowuje komputer ze spalonym procesorem?

> > To jest mocne/dobre pytanie. :)

> Chodzi mi o to, czy komputer z uszkodzona plyta glowna lub stuknietym procesorem
> moze sie zachowywac tak jak ten - przy starcie zakreci wiatrakiem przez 0,5-1sekundy i
> wszystko milczy, nalezy odlaczyc kabel zasilania, podpiac ponownie i przy kolejnej
> probie odpalenia jest identyczny efekt...
> Jak juz raz zakreci i zechce ponownie naciskac przycisk zasilania nic sie nie dziele...

Może się zachowywać co najmniej różnie i raczej trudno tu coś wymyślić,
skoro CPU zieje dziurą/kraterem...

E. :)
Received on Sat Oct 28 00:30:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 28 Oct 2006 - 00:51:20 MET DST