Atlantis:
> > Problem w tym, że te dwa krążki poliwęglanu nie muszą tak samo się wyginać
:)
> > w trakcie/czasie życia płyty i coś je musi trzymać nie tylko w środku i na
> > krawędziach. :)
>
> W gruncie rzeczy nie mam w zwyczaju wyginać moich płyt, staram się z
> nimi obchodzić tak delikatnie, jak to tylko możliwe. ;)
>
>
> > Chodzi o to, że owa wrażliwość potwierdza ów problem klejenia barwnikiem. :)
>
> W gruncie rzeczy to tak czy inaczej, przy takim zagęszczeniu danych
> powinno się z nośnikiem obchodzić delikatnie - on nie został stworzony
> do rzucania, wycierania nim blatu biurka itp., niektórzy chyba mają
> problemy ze zrozumieniem tej prostej zasady. ;)
Klej dookola krazka CD/DVD ma rowniez za zadanie niedopuszczenie tlenu do
wnetrza nosnika co powodowalo by jego utlenienie i miemoznosc odczytania
danych. Dlatego po upadku plyty na "sztorc" zaleca sie kopiowac dane na niej
zawarte.
-- Pozdrawiam! to0l -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Sun Oct 22 20:50:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 22 Oct 2006 - 20:51:19 MET DST