usuniecie danych z uszkodzonego pendriva..

Autor: Aikus <aikus_at_poczta.fm>
Data: Fri 20 Oct 2006 - 09:35:59 MET DST
Message-ID: <eh9u90$p32$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Witam!!
No wlasnie... Problem jak w temacie. Pendrive (z odtwarzaczem mp3)
przestal dzialac. Byl czas, ze raz dzialal raz nie, a teraz przestal
dzialac w ogole. Nie uruchamia sie i nie wykrywa w systemie. Scislej
rzecz biorac - w systemie wykrywa sie jako nieznane urzadzenie.
Jest na gwarancji.
Problem w tym, ze w ostatnich chwilach jego poprawnego dzialania nie
zdarzylem usunac i nadpisac z niego pewnych super hiper tajnych danych,
ktore jakby sie gdzies wydostaly to mialbym prze***ane;-)

Jestem o pendriva w plecy? Czy moze jest jakis sposob, zeby tak go
zalatwic, zeby _NA_PEWNO_ nic sie nie dalo z niego odczytac, ale zeby
nie byl uszkodzony mechanicznie??

A teraz pomysly ktore juz mam:

1. Smarzenie przez kilka sekund w mikrofalowce - niestety chyba odpada,
bo juz probowalem. Ekranik o malo co sie nie zagotowal, a pendrive nadal
wykrywa sie w systemie jako nieznane urzadzenie - znaczy, ze elektronice
nic sie nie stalo.
2. Otworzenie obudowy i zalatwienie elektroniki jakims zasilaczem...
Tylko czy ja aby _na_pewno_ w ten sposob skasuje zawartosc pamieci flash?
3. Zapalniczka piezo - nie skutkuje...

Swoja droga - twarda sztuka z niego...

P.S. Tak, tak - wiem ze jestem glupi, ze trzymalem takie rzeczy na
penrdivie, bo przeciez moglem go zgubic albo mogl mi go ktos ukrasc...

-- 
Pozdrowienia!!
Aik
4 8 15 16 23 42
Received on Fri Oct 20 09:40:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Oct 2006 - 09:51:21 MET DST