> Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł czy kasujemy płytkę? :)
IMHO płyta udała się do krainy niepuchnących kondziołków :)
Rzeczywiście ten model ECS'a to magiczny model. Z doświadczenia wiem że
takie zachowanie się płyty jest jedą z WIELU przypadłości jakie napotykają
( -li ) jej użytkownicy.
Próbowaliśmy dojść do tego co sie "wykopyrtnęło" przy tego rodzaju awarii
ale bez skutków.
Julisz Cezar zapewne w tym wypadku wyciągnął by swoja lewą rękę z kciukiem
opuszczonym do dołu :)
-- Pozdrawiam Tomasz Wnukowski [ Sajgon ]Received on Wed Oct 4 15:30:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 04 Oct 2006 - 15:51:03 MET DST