Re: Jak to z FATem jest czyli...

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Wed 27 Sep 2006 - 14:48:07 MET DST
Message-ID: <efdruu$8b3$2@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Mariusz Kruk napisał(a):
> Nie tylko. Zauważ, że FAT jest dość prosty konstrukcyjnie oraz chyba
> najbardziej rozpowszechniony i jako taki nie bardzo ma konkurencję w obszarze
> zastosowań takim jak aparaty, odtwarzacze mp3 i takie tam.

Wiesz, nie musisz mi tego pisać ;)

http://www.grush.one.pl/article.php?id=fatntfs&page=3
http://www.grush.one.pl/article.php?id=fatend

> Z DOSa, jak z DOSa, ale sugerujesz, że należałoby uruchamiać vmware i
> pod tym windows, żeby po wirtualnej sieci dostać się do dysku z poziomu,
> powiedzmy, linuksa? (zresztą na odwrót podobnie :-/)

Przyznam, że nie rozumiem o co Ci chodzi. Pod Linuksem możesz
czytać NTFS tak samo, jak pod Windows możesz czytać ext2/ext3.
Bezpośrednio. A do wymiany danych są inne środki, niż wspólna
partycja.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Wed Sep 27 14:50:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 27 Sep 2006 - 14:51:31 MET DST