Re: GB a GiB

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Tue 26 Sep 2006 - 19:21:07 MET DST
Message-ID: <efbo5h$fob$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Maciej W. Rozycki" Pine.LNX.4.64N.0609261432550.13883@blysk.ds.pg.gda.pl

{ Oktet jest akurat standardowo uzywanym okresleniem na paczke osmiu bitow
{ w terminologii sieciowej. I bardzo slusznie, gdyz eliminuje wszelka
{ niejednoznacznosc -- w zaleznosci od architektury maszyny bajt moze miec
{ rozna liczbe bitow np. 6 dla 36-bitowej maszyny o 6-bitowym rozmiarze
{ znaku (PDP-10).

Kiedyś, obok bajtu, było jeszcze słowo. I nie wiem, czy na początku był
bajt, czy na początku było słowo, ;) ale wiem, że nie było jasności ani
co do wielkości bajta i tym bardziej co do wielkości słowa, z tym że
bajt począł się stabilizować właśnie około 8 bitów ze dwadzieścia lat temu. :)

I teraz też trudno zgadnąć, co to znaczy, że mamy ileśtam bajtów w przepustowości
czegoś na sekundę, bo niekoniecznie same bajty wystarczają, gdyż do każdych ośmiu
bitów czasami dorzuca się jakieś bity kontrolne które się uwzględnia w taki sposób
lub w inny.

Jak mi czasami pokazuje, że mam 4 Mbity/s -- to ile mogę ściągnąć w ciągu sekundy
literek, z których każda mieści się na ośmiu bitach? :) BTW -- jak mi pokazuje owe
4 Mbit/s, to nie mogę niczego ściągnąć, bo to są krótkotrwałe piki :) po których
jest cisza przez dziesięć sekund. (ponoć mam rozregulowany modem)

Jak głowica z dysku czyta miliard bitów na sekundę, to ile jest tam literek
ośmiobitowych, a ile bitów nadmiarowych?

Co do podstawy -- budowniczowie dysków są chyba zdecydowani na rozróżnianie
K/Ki, M/Mi itd., bo podając pojemność dysków w GB, konsekwentnie trzymają się
podstawy 10.

E. :)
Received on Tue Sep 26 19:35:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 26 Sep 2006 - 19:51:29 MET DST