Re: GB a GiB

Autor: Tomasz Bątor <mis_at_koralgol.pl>
Data: Tue 26 Sep 2006 - 09:31:09 MET DST
Message-ID: <efakvu$enk$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Radosław Sokół wrote:
> Formalnie według propozycji, bo kto miałby *wymusić* stoso-
> wanie tego jako standardu? :) IEEE również zaleca stosowanie

W tym sęk, że propozycja staje się de facto standardem dopiero po
zaakceptowaniu przez ogół. A zwolennicy podobnych wynalazków próbują
czasami wprowadzić zmiany w sposób, nazwijmy to, siłowy (patrz niżej)

> A że propozycja przedrostków binarnych się (jeszcze?) nie
> przyjęła... Wystarczy popatrzeć na grupę, żeby widzieć, że
> jest z tym ciężko. Ludziom jakoś nie zależy na jasnym
> wykładaniu tego, co chcą powiedzieć. Tu zresztą można

A którym ludziom tak naprawdę jest takie rozróżniennie potrzebne? Jednym
wszystko jedno, czy jest napisane GB czy GiB (czy poza oznaczeniami
dysków problem wogóle występuje?), drudzy nie wiedzą wogóle co to te
całe bajty, a trzeci "od zawsze" wiedzą, że mnoży się przez 1024 a nie
1000 :)

> przywołać wiele innych przykładów, gdzie poprawne nazewnictwo
> trzeba wbijać do głowy kilka razy dziennie, a i tak wszyscy
> mówią "tak jak się przyjęło" nawet jak to są z technicznego
> punktu widzenia głupoty (*)

No i właśnie. "Poprawne nazewnictwo"? "Głupoty z technicznego punktu
widzenia"? Toż właśnie z technicznego punktu widzenia, KB równy 1024
jest bardziej oczywisty, a dopiero KiB wprowadzony stosunkowo niedawno
powoduje zamieszanie i nie jest zgodny ze standardem żyjącym sobie
spokojnie od dziesiątków lat.

pozdr,
t.
Received on Tue Sep 26 09:35:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 26 Sep 2006 - 09:51:30 MET DST