Re: GB a GiB

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Tue 26 Sep 2006 - 09:42:59 MET DST
Message-ID: <efalm7$9po$1@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Tomasz Bątor napisał(a):
> A którym ludziom tak naprawdę jest takie rozróżnienie potrzebne? Jednym
> wszystko jedno, czy jest napisane GB czy GiB (czy poza oznaczeniami
> dysków problem w ogóle występuje?), drudzy nie wiedzą w ogóle co to te
> całe bajty, a trzeci "od zawsze" wiedzą, że mnoży się przez 1024 a nie
> 1000 :)

Ale potem pojawiają się problemy w stylu "kupiłem dysk
40 gb a pokazuje mi tylko 37 gb, jak odzyskać pozostałe
trzy" (małe litery w jednostkach zastosowane celowo).
Po pierwsze takie pytania zawierają błędy, które w szkole
podstawowej powinny skutkować od razu oceną "1" z fizyki.
Po drugie wprowadza problem ze zrozumieniem, że można
gigabajt liczyć na dwa sposoby.

> No i właśnie. "Poprawne nazewnictwo"? "Głupoty z technicznego punktu
> widzenia"? Toż właśnie z technicznego punktu widzenia, KB równy 1024
> jest bardziej oczywisty, a dopiero KiB wprowadzony stosunkowo niedawno
> powoduje zamieszanie i nie jest zgodny ze standardem żyjącym sobie
> spokojnie od dziesiątków lat.

Niestety nie. Gdyby wszyscy powszechnie w informatyce trzy-
mali się binarności, problemu by nie było. Ale niektórzy
(głównie z powodów marketingowych, vide producenci dysków)
wyłamują się. A jak się choć jeden wyłamie, to się robi
bajzel, bo nie wiadomo kto i co ma na myśli. A to jest
bardzo źle, jak nie wiadomo co tak *naprawdę* oznacza coś
napisanego na papierze czy ekranie.

Niestety nie wprowadzono binarnych przedrostków wcześniej,
gdy elektronika i informatyka dopiero się rodziły. Specja-
liści wiedzieli co mówią i piszą w zależności od kontekstu,
lecz nagłe upowszechnienie tych dwóch dziedzin spowodowało,
że nagle przeciętny Jaś musi wiedzieć, że 40 GB dysku to
niestety 40 000 000 000 bajtów, ale już 1 GB pamięci to
1 073 741 824 bajty. I dlatego upowszechnienie rozróżnienia
może ograniczyć wątpliwości.

I nie, nowy system nie upowszechni się sam. Do tego trzeba
setek i tysięcy ludzi tłukących pozostałym do głów nowe
zasady, choćby przez przyzwyczajanie i powtarzanie, jeżeli
nie przyjmują z dobrą wolą. Szkoda, że oprogramowanie nie
wprowadza szybciej nowych jednostek: gdyby Windows wszędzie
pokazywał KiB, MiB i GiB, ludzie po początkowym szoku
nauczyliby się. Ale nie podejrzewam Amerykanów z MS o taką
działalność edukacyjną.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Tue Sep 26 09:45:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 26 Sep 2006 - 09:51:30 MET DST