Re: Ułamany pin w złączu IDE na dysku

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Wed 13 Sep 2006 - 08:30:16 MET DST
Message-ID: <ee88ho$68t$3@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Ździsio Wisimulacha napisał(a):
> sie z procesorem. daze do tego ze tak na prawde kontrolujemy dysk twardy z
> poziomu plyty glownej a nie z poziomu dysku twardego, wiec nazwa kontroler na
> plycie glownej jest jak najbardziej na miejscu. oczywiscie swoj wlasny

Podajesz przykład kontrolera po czym używasz go zupełnie
w złym celu. Dyski ST-506 własnie tym różniły się od
później wprowadzonych (i do dzisiaj używanych) IDE,
że kontroler był osobną kartą, a dysk był analogowy,
a w IDE kontroler przeniesiono na sam dysk. Wyobraź
sobie, bo pewnie tego nie wiesz, że w pierwszych pły-
tach głównych złącze IDE było prawie że *bezpośrednim*
połączeniem z magistralą ISA! Na płycie nic nie było
do sterowania dyskiem! A oprogramowanie do dzisiaj może
zupełnie olewać płytę główną i wysyłać polecenia bezpo-
średnio do *dysku*!

Poczytaj sobie:

http://www.grush.one.pl/article.php?id=ide

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Wed Sep 13 08:35:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 13 Sep 2006 - 08:51:14 MET DST