- napisał(a):
> chodzi o konfiguracje systemu i odpowiedni dobor softu. antywirus
> zurzywa mase. ja na tym PII450 nie mam antywirusa, i od czasu ukazania
> sie SP2 co jakis czas skanuje dysk i o dziwo nic. nawet najmniejszego
> konia... wiec mi chyba antywirusy nie sa potrzebne do szczescia. pewnie
> bedzie burza o to ;) ale caly watek to NTG i starczy juz :)
No to nie lepiej już postawić tam Linuksa? ;P Może nie tyle burza, ale
wiem, że pozostawienie podłączonego do sieci Windowsa bez "opieki", może
już po godzinie skończyć się inwazją najrozmaitszych śmieci. :)
Widocznie wszystko zależy od szczęścia, ale ja mam AV i już parę razy
raportował o próbach ataku wirusowego, więc gdybym go nie miał, to
pewnie mógłbym nawet nie wiedzieć, że coś złapałem. ;) Wolę poświęcić te
kilkanaście MB pamięci i mieć większą pewność. ;)
-- # Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885 # "Władza to nie środek do celu; władza to cel" # /George Orwell - Rok 1984/Received on Wed Aug 30 10:40:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 30 Aug 2006 - 10:51:34 MET DST