Re: Internet radiowy, dzielenie komputerów

Autor: PSYLO <psylo.wytnijto_at_o2.pl>
Data: Sat 05 Aug 2006 - 01:42:25 MET DST
Message-ID: <eb0m5f$6mp$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

tio napisał(a):
> dzialanie wbrew umowie nie jest jednoznaczne z kradzieżą.
> Rozne są umowy.

Że jak? Podpisujesz własnym nazwiskiem zeznanie, że coś od kogoś
kupujesz za ileś tam pieniędzy. Sprzedawca daje Ci to coś, a Ty bierzesz
dla siebie więcej niż to za co płacisz. Jak dla mnie ewidentna kradzież.
To tak jakbyś poszedł do hipermarketu, wrzucił do woreczka jabłko,
nakleił na nim cenę wyliczoną przez kasę na podstawie wagi tego jabłka i
przed pójściem do kasy dorzucił tam jeszcze kilka jabłek, chcąc zapłacić
później tylko za to jedno. W końcu płacisz za jedzenie i możesz z nim
robić co chcesz, tak? Kradzież, nic innego.

> Mozesz mi wyjasnic co w tym przypadku kradnie odbiorca od ISP ?

A co kradniesz przegrywając sobie gierkę od kumpla?

> Okrasc chce raczej dostawca zmuszajac do placenia za dodatkowe
> komputery.

Dostawca sprzedaje usługę i dyktuje warunki. Możesz się zgodzić lub nie.
Jak podpisujesz umowę to się zgadzasz i płacisz za dostęp do internetu o
określonej prędkości dla _jednej_ stacji roboczej. Łamiąc tą umowę
najzwyczajniej w świecie kradniesz, bez znaczenia jak różowo to sobie
wytłumaczysz.

-- 
_PSYLO_ | GG:5563748 | psylomałpao2kropkapl
"Ludzie dzielą się na 10 kategorie:
tych, którzy znają system dwójkowy i tych,
którzy go nie znają."
Received on Sat Aug 5 01:45:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Aug 2006 - 01:51:05 MET DST