rs napisał(a):
>> Widzisz, płyta CD-R też może być zdradliwa.
>
> hehehe. zapewniam cie. bolesnie tego doswiadczylem juz nie raz.
Ja też, dlatego właśnie od jakiegoś czasu unikam tanich płyt, staram się
mieć najświeższy firmware w nagrywarkach, po każdym zapisie robić test
na C1/C2 lub PIE/PIF, a poza tym płyty przechowuje w szafce, z dala od
światła i wilgoci - przynajmniej te najważniejsze. ;)
> aaaa. no to nie widze zadnych mankamentow w twoim rozwiazaniu (no moze
> z wyjatkiem kosznarnej powolnosci zapisu i odczytu)
To też nie jest jakiś straszny problem, jeśli mówimy o systemie do
backupu danych, nie ich przenoszenia czy wręcz dokonywania jakichś
modyfikacji.
> i moge sie podpisac pod tym co zostalo juz napisane. backupy
> koniecznie z weryfikacja i bez kompresji na nowych tasmach i zwracac
> uwage gdzie i jak sie przechowuje, ale to juz raczej oczywistosc.
A często się zdarza, że weryfikacja zakończy się niepowodzeniem?
> a! czyscic glowice nalezy z umiarem, ale czyscic trzeba. najlepiej
> wtedy, kiedy drive sie sam zacznie tego domagac. niestety czasami
> trzeba czesciej bo drivy zadaja czyszczenia w zaleznosci od czasu
> bycia aktywnymi, nie biora pod uwage warunkow zewnetrznych jak,
> wilgotnosc, zapylenie, czy czystosc lub brudnosc tasm. <rs>
A w jaki sposób jest sygnalizowana konieczność wyczyszczenia głowicy?
Mowa o załadowaniu odpowiedniej kasetki czyszczącej, czy trzeba go
rozkręcać?
-- # Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885 # "Władza to nie środek do celu; władza to cel" # /George Orwell - Rok 1984/Received on Sat Jul 29 14:35:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 29 Jul 2006 - 14:51:18 MET DST