Re: FireWire a cała reszta

Autor: Roman Sąsiada <nie.lubie.spamu_at_i.hate.spam>
Data: Tue 18 Jul 2006 - 19:13:51 MET DST
Message-ID: <e9j4t7$hfm$2@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Użytkownik C.R.E.E.D napisał:
> Witam
> po podłaczeniu kamery cyfrowej do portu firewire (creative audigy)
> nagle prestał działać jeden kanał IDE na dodatkowej karcie
> umieszczonej również na PCI. Skopał się wogóle system. Po reinstalacji
> karta IDE wyglada na uszkodzoną na jednym kanale

A jak wyciągniesz Audigy to dalej nie chce się podnieść ?

> Jest możliwe uszkodzenie innych elementów przy połaczeniu Fire wire?

Eeee, nie, przynajmniej ja się nie spotkałem że jak wsadzasz coś do
kompa to przestaje działać _kawałek_ innego elementu (bo że szlag trafi
_cały_ element to jestem w stanie przyjąć).
Stawiałbym na to że sloty kontrolera i Audigy współdzielą jakowyś zasób
(IRQ najprawdopodobniej) i nie są w stanie się z tym pogodzić.
Pokombinuj z przekładaniem kart w różne sloty, powinieneś znaleść
kombinację gdy obie będą działały niezależnie.

-- 
Roman Sąsiada
katoda(znaczek)poczta.onet.pl
http://katoda.republika.pl
GG: 176820  ICQ: 5901565  Jabber: rsasiada(znaczek)jabber.wp.pl
Hint: (znaczek)=@
Received on Tue Jul 18 19:15:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 18 Jul 2006 - 19:51:14 MET DST