Dnia 13.7.2006, Artur Mariański napisał(a):
> Wiesz, pracuje w branzy komputerowej
A jak myślisz, co robi większość ludzi wypowiadających się tutaj? ;D
> i na codzien (albo raz na kilka
> dni) slysze od klientow placze, ze jak to, ze wszystkie dane im
> zniknely i w ogole co oni teraz maja zrobic. Powiem Ci, ze ludzie nie
> zyjacy komputerami i nie orientujacy sie w nich nijak poza zakres
> "pudlo na ktorym pracuje" potrafia nie miec zadnej swiadomosci, ze w
> ogole dane moga zniknac, ze to nie jest zapisane na wieki wiekow.
I dlatego mając firmę powinni zatrudniać informatyka choćby na okresowe
przeglądy czy backupy, albo mieć w firmie kogoś kto ma choć blade pojęcie
o tym. Niestety większość z Nich woli to zrobić (albo raczej nie zrobić)
samemu i takie tego później skutki. Ponadto w większości takich przypadków
ten komputer z "ważnymi" dokumentami służy także jako zabawka dla dziecka,
itp.
> Uwazasz, ze ten brak swiadomosci a wiec i backupowania swiadczy o tym,
> ze ich dane nie sa wazne dla nich ?
IMHO nie są, a już na pewno nie są dla nich więcej warte jak fachowa
porada zawczasu.
> Uwierz mi, sa. Cala ich ksiegowosc,
> dokumenty, oferty, katalogi i mase innych to jest OGROMNIE dla nich
> wazne, czesto byc albo nie byc firmy.
Nie żal mi Ich wcale bo z reguły bierze się to stad, że nie słuchają
wcześniej rad innych. Dopiero jak coś się "posypie" wtedy jest płacz,
lament i szukanie kogoś kto to będzie ratował/odzyskiwał.
> I powiem Ci jeszcze cos - nie sadze, zebys w takiej sytuacji mial dosc
> jaj zeby im powiedziec, chocby przez telefon, regulke "panstwa dane nie
> byly wcale wazne, skoro nie mieli panstwo backupu".
Hehe, to mój ulubiony tekst zaraz po "a nie mówiłem". :D
-- _____ __________________________ \` Y (__) __\` | | | '/ T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559 |__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p lReceived on Fri Jul 14 01:30:16 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Jul 2006 - 01:51:11 MET DST