Re: Nie można uruchomić systemu

Autor: Przemek <brak_at_nospam.pl>
Data: Mon 10 Jul 2006 - 08:31:34 MET DST
Message-ID: <e8ssci$sct$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "PSYLO" <psylo.wytnijto@o2.pl> napisał w wiadomości
news:e8snea$mh1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Michał napisał(a):
>> Miałem w szufladzie starą płytę główną ze śledziem USB... zacząłem to
>> podpinać pod port USB2 na płycie głównej - nie wykrywało; potem obóciłem
>> i dalej nic; potem do drugiego portu... i dalej nic... (...)
>
> Albo to ja nie rozumiem bo przed kawą jestem albo to Ty strasznie
> namieszałeś. Co Ty tam właściwie wpinałeś?? Śledzia? Przecież on jest
> zakończony albo pojedynczymi 9 pinami albo scaloną wtyczką, której się nie
> da źle podłączyć (teoretycznie). Ale piszesz, że do drugiego portu
> podłączałeś, więc ja już nie wiem ossso Ci chodzi. Napisz jeszcze raz
> precyzyjnie co, jak i gdzie wpinałeś.
>
Ja tylko sie domyslal ze wpinal sledzia ale tez nie wiem co mu mialo
wykrywac -
sledz to gniazda usb troche blachy i kable i wtyk wiec niema co wykryc po
wpieciu do plyty glownej .
Co do drugiej czesci to kiedys byl konkurencyjny standard pinow usb na
plycie - gniazdo bylo osmio pinowe bez klucza
a jeden kanal usb byl obrocony wzgledem drugiego o 180stopni (czyli obok
siebie byly masa - zasilanie ,D+ D-, D- D+ ,zasilanie masa)
-dzieki temu nie bylo mozliwosci pomylki przyez zle podlaczenie wtyku ( o
ile trafiles na wszystkie piny).
Co do problemu Michala to po obruceniu wtyku i podlaczeniu urzadzenia
prawdopodobnie uszkodzil to urzadzenie (w koncu podal mu odwrotnie
zasilanie)
a moze i plyte glowna ,w sumie to zenada -ludzia nie chce sie czytac
manuala od plyty glownej (albo nie rozumieja co czytaja) a potem ida do
serwisu ze samo padlo.

pzdr
Received on Mon Jul 10 08:35:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 10 Jul 2006 - 08:51:08 MET DST