Re: Commodore 64 a C64

Autor: Atlantis <marekw1986NOSPAM_at_wp.pl>
Data: Sun 02 Jul 2006 - 01:31:40 MET DST
Message-ID: <e870ih$c89$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Rafał Bartoszak napisał(a):

> Dla mnie najważniejszy był CPM, Turbo C, Turbo Pascal, dBase i tym
> podobne. Amiga nie ciągnęła mnie wogóle. A najszybciej, jak się dało,
> wymieniłem całą graciarnię C= na peceta Sperry PC XT 8088 7,65 MHz, 640
> KB RAM, 2x FDD 360 KB. To była maszyna ! ;)

IMHO pecety z tego okresu zawojowały zastosowania biurowe i
programistyczne głownie ze względu na ładnie wyglądające znaki w trybie
tekstowym. Amiga i Macintosh w tamtym czasie były je na łopatki zarówno
jeśli chodzi o system operacyjny jak i możliwości graficzno - muzyczne.
Zaletą pecetów była (i jest nadal) z kolei łatwość rozbudowy, co miało
niestety i swoje wady - zwarta konstrukcja Amigi pozwalała pisać
programy dokładnie pod ten sprzęt, tak jak dzisiaj ma to miejsce na
konsolach, zalet takiego stanu rzeczy chyba wymieniać nie trzeba. ;)

-- 
# Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885
# "Władza to nie środek do celu; władza to cel"
# /George Orwell - Rok 1984/
Received on Sun Jul 2 01:30:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Jul 2006 - 01:51:01 MET DST