Re: czy istnieje mozliwosc zaminowania dysku twardego? wiem smieszne ale mam narazie tylko takie pytanie :P

MarlonB napisał(a):

> W tej sytuacji nie ma bezpieczniejszej metody, niż szyfrowanie i choć byś
> sie uparł, zesrał, napluł i zzieleniał nic z zaszyfrowanym dyskiem nie
> zrobisz. Dzisiejsze algorytmy są nie do złamania (w sensie praktycznym). A
> władza o jakiej piszesz, nawet jakby miała "klucz do kazdego algorytmu", to
> i tak go nieudostepni, nawet jakbyś miał tam ze 100^10 filmów, tyle samo MP3
> i do tego dziecięcą pornografie :)

Wiesz, na metodę brutalnego ataku nie ma jak dotąd sposobu. :P
Jak czytałem "Cyfrową Twierdzę" Browna (tak, to ten od "Kodu Leonarda"
:P - wcześniej pisał "typowe" kryminały/thrillery polityczne) i
przeczytałem o superkomputerze mającym 2 000 000 procesorów w pierwszym
momencie prawie wybuchnąłem śmiechem, ale potem pomyślałem sobie, że
"wielcy tego świata" nie takie rzeczy już w historii robili, a szary
człowieczek nic o tym nie wiedział. :)
Może z rozszyfrowaniem dysku twardego ma to niewiele wspólnego, ale co
do bezpieczeństwa korespondencji przez szyfrowane maile ni byłbym już
taki pewien. W końcu SMSy też są szyfrowane, a mimo tego i tak każdy
jest zapisywany u operatora (a na założenie podsłuchu władza musi mieć
ponoć zezwolenie...).

-- 
# Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885
# "Władza to nie środek do celu; władza to cel"
# /George Orwell - Rok 1984/