Rostov napisał(a):
> Mam następujący problem :
> Mam dysk 120 GB podzielony na 6 partycji (C, D, E, F, G, H)
Niemożliwe. System zezwala na utworzenie max. 4 partycji. Reszta to
przypuszczalnie dyski logiczne.
> Na partycji C zainstalowany jest Windows XP Pro + SP2, gdzie jest NTFS,
> natomiast pozostałe 5 partycji posiada FAT32.
> Kiedy system całkowicie mi już siada i nie jest możliwa jego
> reanimacja, formatuję dysk spod dyskietki startowej Windowsa 98 SE,
Tfu! Po co? Taki zabytek w dzisiejszych czasach?
> poleceniem fdisk/mbr czyzszczę MBR, usuwam spod fdiska (na dyskietce
> startowej WIN 98 SE) partycję systemową i zakładam nową, formatuję
> raz jeszcze na system FAT 32 - robię tak, żeby nie zostały mi żadne
> wirusy w MBR czy gdzieś ukryte na dysku czy w pamięci.
> Potem przywracam czysty system z kopii wykonanej Nortonem Ghost 2003 -
> jakimś cudem przywraca mi automatycznie także system plików na NTFS,
> mimo że przywracam system na czystą partycję z FAT32.
Jeśli przywracasz Ghostem partycję to razem z systemem plików
>
> Problem właściwy polega na tym, że kiedy już mam wszystko OK, na
> partycji D nie mam żadnych danych - jakim cudem się kasują, skoro
> wszelkich operacji dokonuję jedynie na partycji C ??
>
Pewnie C: i D: to ta sama partycja z dwoma dyskami logicznymi. Wyrzuć
fdiska. To narzędzie z innej epoki. Ghost zamazuje wszystko - łącznie z
MBR. Jak już koniecznie chcesz formatować to może z instalki XP?
-- Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie.Received on Sun Jun 25 20:05:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 25 Jun 2006 - 20:51:18 MET DST