Re: Verbatim - MCC

Autor: Mikolaj Tutak <mtutak(a)nixz*net_at_send.no.spam>
Data: Mon 12 Jun 2006 - 20:01:59 MET DST
Message-ID: <e6kab8$r2d$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Atlantis wrote:

> Verbatimy są ok, dotychczas spotkałem się z dwiema fabrykami - MCC i
> Tayo Youden (Pastele) i produkty obydwu charakteryzują się dobrą
> jakością. To znaczy wśród MCC (na nich głownie nagrywam) spotkałem się z
> takimi, które nagrywają się przyzwoicie i perfekcyjnie. :)

A widziałeś gdzieś Pastele od TY (łatwo poznac po Made In Japan na
opakowaniu)? Chetnie kupie troszke. Natomiast pozostale Verbatimy to MCC,
jakości conajmniej dobrej/przyzwoitej.

> Natomiast co do TDK to już większa loteria. Jak trafisz na płytki z MBI
> to zwykle jakość jest bardzo dobra, natomiast mam przykre doświadczenia
> z płytami z CMC Magnetics. Dlatego ja nagrywam głównie na Verbatimach.

Dokładnie - MBI są niezłe ale ostatnio pakują najgorszy syf od CMC. Napisane
na opakowaniach maja 16x, a nawet na 8x zapisauła się wyjątkowo badziewnie.

> Jeśli ktoś zna coś lepszego, to proszę o info. Jednak z markowych
> nośników w okolicy u mnie da się kupić tylko TDK i Verby, a jeśli mam
> wybierać pomiędzy tymi dwoma to zdecydowanie Verby. )

Potwierdzam w obecnym stadium choroby TDK nalezy omijać szeeeeerokim łukiem.
Z kazda dostawa TDK lekko tanieje, a jakość spada.

-- 
pozdrawiam
      Mikolaj
Received on Mon Jun 12 20:05:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 12 Jun 2006 - 20:51:08 MET DST