Witam,
Jestem (szczesliwym?) posiadaczem laptopa HP pavilion ze4500. Ma to cudo
poltora roku. Pracuje na tym raczej duzo (do 12 godzin dziennie chodzi,
czasem zostawiam na noc), jednak jak na noc zostawiam to zamykam ekran, wiec
sie nie 'swieci'.
No i lampa padla! Tak wnioskuje, bo widze pod swiatlo, ze piksele sie
pojawiaja, no ale wszystko jest ciemne. Probowalem otwierac to i zamykac,
aby przekonac sie, czy to moze jakis kabel zasilajacy 'nie styka', ale nie
pomoglo. Wyglada na to, ze ta lampa padla :(
Czy to normalne po tak krotkim okresie uzytkowania?
Jaki jest koszt naprawy takiego czegos i gdzie najlepiej sie z tym zglosic,
aby bylo jak najtaniej.
Z gory dzieki, pozdrawiam
Received on Sat Jun 3 02:00:46 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Jun 2006 - 02:51:01 MET DST