> mam seagate 250GB od poltorek roku, nie ma z nim zadnych problemow. nie ma
> czegos takiego jak halas, czy wysoka temperatura, jakas wrazliwosc na
rzeczy
> ktore wymieniles. samsung jak dla mnie to takie deawoo w samochodach, w
> porownaniu do niemieckiego mercedera, bmw, czy audi. nie czarujmy sie, ale
> seagate jest liderem, a samsung - to jakies nowo-cos, ktorego nigdy nie
> znajdziesz w zadnym serwerze.
>
> glosny na forach olej, bo nie ma co bazowac na 'obiegowych' opiniach,
ktore
> bardzo zadko sa zetelne.
A jakie Ty podałe argumenty przeciw Samsungowi / za Seagate'm?
Ja też mam Seagate U6 juz od 5 lat i dysk jest w doskonałej kondycji, mam
róznież WD800JB - tak samo (ale WD juz podziękuję).
Serwerowe dyski Seagate? Wiesz w ogóle jaka jest róznica między prawdziwymi
serwerowymi, czyli SCSI, a jakimi zabaweczkami do komputerów domowych?
Mniej więcej tak, jak między BMW, a Lanosem.
Twoja wypowied jest własnie obiegowa i inaczej tego nazwać nie mozna.
Received on Thu Jun 1 17:15:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 01 Jun 2006 - 17:51:01 MET DST