Re: Podsumowanie dramatu:)

Autor: PAndy <pandrw_cutthis__at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 31 May 2006 - 11:20:47 MET DST
Message-ID: <e5jn5g$5d1$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"Slawek" <grupy@vp.pl> wrote in message
news:e5ih7f$ikj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pytanie tylko od czego im się tak stało:) Fakt, że rok temu padł
> zasilacz (taki no name był) wymieniłem i smigało. Problemy zaczeły się
> z jakiś miesiąc temu. I teraz pytanie do Was jeszcze. Mogę trochę
> pośmigać na tym co mam? Czy to już nóż na gardle i wymienić płyte ze
> względu na te kondensatory? I jak myślicie? Zdecydowanie te
> kondensatory są przyczyną problemu? W sumie się ostatnio spłukałem i
> musze dokonać wyboru:) Karta albo płyta. Tyle, że za jakiś miesiąc
> będę miał wolne środki to i tak karcioszkę chciałbym wymienić ale tu
> znów mam strzał między oczy bo jak już wymienić to chyba na PCIe no to
> znów mi potrzebna płyta z PCIe a kartę którą ten miesiąc będę używął
> mam na AGP :) (ale się władowałem:))
> Bedę wdzięczny jeszcze za jakieś sugestie odnośnie nowej płyty w
> rozsądnej cenie.

Co do plyty nie bede nic mowil, a kondensatory mozesz wymienic...
zdychaja bo sa gownaine po prostu - teraz sie podrabia sie elementy
elektroniczne - na rynku jest masa gownianych kondensatorow
elektrolitycznych ktore po porstu po jakims czasie puchan, wylewaja
itd - sugerowalbym podejsc do kilku serwisow GSM, dogadac sie do ceny
wymiany i ceny za elementy - mozesz sam kupic kondensatroy o zblizonej
poejmnosci i napieciu pracy - wazne by byly Low ESR - czyli
przystosowane do pracy w zasialczach impulsowych.
Koszt wymiany bedzie w granicach kilkudziesieciu zl
Received on Wed May 31 11:30:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 31 May 2006 - 11:51:22 MET DST