Re: LCD a CRT jak zwykle

Autor: PAndy <pandrw_at_poczta.onet.pl>
Data: Thu 30 Mar 2006 - 09:13:36 MET DST
Message-ID: <e0g0es$1jg$1@news.dialog.net.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

"Jacek Maciejewski" <jacmac.wytnij@go2.pl> wrote in message
news:47nnms3no03q$.dlg@irish.pl...
> Oto co PiotrekN napisał:
>>> Źle zrobisz.
>
>> Rozumiem, źle sformułowałem pytanie:) A może podasz jakieś argumenty,
>> będę
>> wdzięczny.
>
> CRT górują nad chyba wszystkimi typami płaskich wyświetlaczy znacznie
> większym zakresem regulacji jasności i kontrastu przy zachowanym
> dobrym oddawaniu barw i skali szarości. Zatem łatwiej je dopasować do
> chwilowych warunków oświetlenia jakie panują w miejscu używania.
> Ludzie nagminnie popełniają błąd polegający na używaniu zbyt dużych
> nastaw kontrastu i jasności i nie zmieniają ich bez względu na to czy
> oglądają ekran w świetle dnia czy przy znacznie mniej jasnym
> oświetleniu sztucznym (a nawet w ciemności :)
> Argument o migotaniu ekranu włóż między bajki. Jakoś nikt nie skarży
> się na to oglądając TV :) A twój monitor umożliwia 100Hz, co jest
> dużo lepsze niż możliwości TV. O tym wszystkim mógłbyś sobie
> przeczytać w archiwum, bo takich wypowiedzi jest sporo.

Problem ze ludzien ie potrafia sobie ustawic CRT poprawnie, co gorsza
nie potrafia patrzec w monitor i LCD i CRT pogorsza wzrok...
z kineskopami mam do czynienia od 30 lat i moge powiedziec jedno - wzrok
psuje sie w wyniku nieumiejetnego patrzenia...dodatkowo zle dobrane
nastawy i mamy wady wzroku.
Received on Thu Mar 30 09:25:11 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 30 Mar 2006 - 09:51:38 MET DST