Użytkownik "raku" <raku/spam-off/@buziaczek.pl> napisał w wiadomości
news:2909350.hGVL274kmU@demon.krak.tke.pl...
> Michal Kawecki spłodził(a):
>
>>> istnieją systemy plików, których nie trzeba defragmentować
> >
>> Które?
>
> chodziło mi o systemy, które potrafią utrzymać fragmentację na
> niskim poziomie, tak że defragmentacja nie jest konieczna. Mowa tu
> o np. reiserfs. Weźmy też choćby jedną z moich partycji ext3: 70GB
> wielkości, używana od roku, stopień fragmentacji 1,9%. Nie
> defragmentowana nigdy.
To nie jest tak do końca. Defragmentacja w Linuksie jest wykonywana
automatycznie podczas startu systemu lub już w trakcie jego pracy
(reiserfs). Podobny efekt uzyskasz zapuszczając regularnie pod Windows
np. programik contig, który potrafi łączyć pliki w pojedyncze, ciągłe
kawałki. Efekt może być taki jak u mnie:
Fragmentacja woluminu
Fragmentacja całkowita = 0 %
Fragmentacja plików = 0 %
Fragmentacja wolnego miejsca = 1 % .
Fragmentacja plików
Całkowita liczba plików = 133 546
Średni rozmiar pliku = 137 KB
Całkowita liczba pofragmentowanych plików = 4
Całkowita liczba nadmiarowych fragmentów plików= 18
Średnia liczba fragmentów na plik = 1,00
Jest to partycja C/NTFS z systemem i profilami, intensywnie używana,
ostatni raz defragmentowałem ją jakieś pół roku temu przy pomocy
systemowego defrag.exe.
-- M. [MS-MVP] /odpowiadając zmień px na pl/Received on Mon Mar 27 01:55:12 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 27 Mar 2006 - 02:51:24 MET DST