vector wrote:
(...)
> Pół roku robiłem tą maszynkę - można było otwierać
> zawirusowane pliki i patrzeć jak sie rozlatują... I poszło z
> myszką... :)
mi zaś klawiatura kiedyś powodowała konflikt z grafiką...
Nie wiem jaki, nie wiem gdzie, ale efekt był taki, ze po pół godzinnej pracy
.. gasł ekran.
Co byście zrobili ? Wszytsko, ale napewno nie tyknelibyście klawiatury.
Zupełny przypadek sprawił, ze została odkryta mroczna tajemnica owej
klawiatury ....
-- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:0001 0100 0110 0001 1001 0110 1000 heteroseksualny, praktycznie bez nalogow, wolny z przekonania. (mam tez kilka wad)Received on Tue Mar 14 16:35:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Mar 2006 - 16:51:17 MET