Re: "drgawki" myszki...

Autor: kuba \(aka cita\) <idiota_at_z.pl>
Data: Tue 14 Mar 2006 - 16:32:33 MET
Message-ID: <dv6nml$ouu$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

vector wrote:
(...)
> Pół roku robiłem tą maszynkę - można było otwierać
> zawirusowane pliki i patrzeć jak sie rozlatują... I poszło z
> myszką... :)

mi zaś klawiatura kiedyś powodowała konflikt z grafiką...
Nie wiem jaki, nie wiem gdzie, ale efekt był taki, ze po pół godzinnej pracy
.. gasł ekran.
Co byście zrobili ? Wszytsko, ale napewno nie tyknelibyście klawiatury.
Zupełny przypadek sprawił, ze została odkryta mroczna tajemnica owej
klawiatury ....

-- 
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:0001 0100 0110 0001 1001 0110 1000
heteroseksualny, praktycznie bez nalogow, wolny z przekonania. (mam tez
kilka wad) 
Received on Tue Mar 14 16:35:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Mar 2006 - 16:51:17 MET