z powodu myszki wywaliłem kiedyś 2letnią instalację W2K z
zabiezpieczeniami klasy C2. Podejrzenie było o jakiegoś dziwnego
wirusa a okazało się, że myszł padła... potrwafiła w ułaku sekudny
zdrobić totalny chaos na pulpicie, otwierac i zamykać wszystko co się
napatoczyło jej na drodze po czym wracała do normy... i tak co jakiś
czas... :) Pół roku robiłem tą maszynkę - można było otwierać
zawirusowane pliki i patrzeć jak sie rozlatują... I poszło z
myszką... :)
Received on Tue Mar 14 15:05:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Mar 2006 - 15:51:14 MET