Re: "drgawki" myszki...

Autor: vector <vector_at_krakooow.kki.pl>
Data: Tue 14 Mar 2006 - 15:04:33 MET
Message-ID: <dv6ih0$2ug$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

z powodu myszki wywaliłem kiedyś 2letnią instalację W2K z
zabiezpieczeniami klasy C2. Podejrzenie było o jakiegoś dziwnego
wirusa a okazało się, że myszł padła... potrwafiła w ułaku sekudny
zdrobić totalny chaos na pulpicie, otwierac i zamykać wszystko co się
napatoczyło jej na drodze po czym wracała do normy... i tak co jakiś
czas... :) Pół roku robiłem tą maszynkę - można było otwierać
zawirusowane pliki i patrzeć jak sie rozlatują... I poszło z
myszką... :)
Received on Tue Mar 14 15:05:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Mar 2006 - 15:51:14 MET