Czy ktoś wie jak przedkłada się parametr stosunku sygnału do szumu kart
dźwiękowych w porównaniu do tradycyjnego sprzętu grającego?
Przykładowo taka karta Sound Blaster Audigy 2 cechuje się stosunkiem
sygnału do szumu na poziomie aż 106 dB
a ja Was pytam, jak to się ma do rzeczywistości ?
tj. ile trzeba odjąć ?
no bo tak :
wrzucam testowe CD do wieży zgłaszam muze na maxa, poczym w CD włączam
track z tzw. cyfrową ciszą i słyszę ....
ano taki delikatny lekko wyczuwalny szumek.
I tak właśnie wygląda 90 dB - tak sadze po instrukcji i recenzji
wzmacniacza (Audiolab 8000S)
Teraz robię test nagrywania - nagrywam analogowo głośną muze z CD na
magnetofon DAT na następnie track z ciszą ....
Następnie to odsłuchuje ...
Ten DAT to taki stary sprzęt - tylko 16 bitów i częstotliwość
próbkowania 48 kHz. (do Audigy 2 nie ma szans)
Szumy troszkę większe niż odtwarzając to samo prosto z CD, jednak też
bardzo niskie - myślę, że tutaj jest to na poziomie 86 dB
Nie wiem jak jest w instrukcji ale tak jakoś.
Teraz przechodzę do komputera i robię dokładnie to samo ...
Muzę na maxa i track z ciszą ...
Co słyszę ?
Ano takie szszsz ... albo SZSZSZ ... lub bardziej obrazowo szum morza
lub "naukowo" - biały szum + zakłocenia.
Zakłócenia to wiem skąd to po prostu zakłócenia jakie wnosi płyta.
Ale mnie nie o to chodzi - chodzi mi o ten szum !
Dlaczego taki duży ?
Zdradzę wam, że mam trochu praktyki i musze stwierdzić, że jest on na
poziomie co najmniej 75 80 dB
Prawie taki, jaki mam ze starego szpulowca ...
Test nagrywania przeprowadziłem nagrywając sygnał analogowy z
odtwarzacza CD
Jeszcze większa tragedia ...
Mój stary DAT okazał się być lpeszym sprzętem do nagrywania.
Oczywiście dobrze wiem, że komputer zawsze będzie gorszy, ale ponawiam
pytanie :
Co oznacza 106 dB stosunek sygnału do szumu w przypadku karty Audigy 2?
bo chyba nie stosunek sygnału do szumu !
musi oznaczać coś innego tylko nie wiem co ...
Received on Tue Mar 14 15:20:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Mar 2006 - 15:51:14 MET