bu <awinas@yahoo.com> wrote:
> Nie zgodzę się z Tobą. Mam laptopa w domu od ponad 5 lat. Nie był to mój
> świadomy wybór tylko okazja. Teraz wiem, że możliwość pracy w dowolny
> miejscu (biurko, stolik, fotel, przed telewizorem, kuchnia, łóżko) czy np
> oglądania filmu leżąc w wannie jest ogromną zaletą.
> Mimo tych zalet marzy mi się również komp stacjonarny.
Wiesz, w tej chwili mam w domu 2 desktopy, 1 serwer oraz 2 laptopy
i najwygodniej pracuje mi sie na osobistym, skonfigurowanym wg upodoban
desktopie. Dobrej klawiatury i myszy oraz bogactwa konfiguracji desktopa
laptop nie zastapi - nie tylko taki maly roboczy 1 kg jak Toshiba Portege,
ale tez normalny ~3 kg _PREWOZNY_ [bo nosi sie go raczej malo wygodne]
Packard Bell na ~1,5 GHz Celeronie M.
A w wanie to IMHO czyta sie ksiazki "lub czasopisma", a nie plawi
zamiast gumowej kaczki laptopa. Tak samo jak ogladanie filmow na desktopie,
czy tym bardziej laptopie uwazam za nieporozumienie - od tego jest duzy TV
z zewnetrznym wzmacniachem i 6 poprawnie rozmieszczonymi glosnikami. Ale to
tylko moje zdanie i przyzwyczajenia.
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Mon Mar 13 02:25:14 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 13 Mar 2006 - 02:51:16 MET