Z Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*Atlantis*, która zaskrzeczała:
>> No problemy sprzętowe z przenoszeniem też bywają (ciężko odczytać
>> dyskietkę amigową pod PC na przykład, bywają problemy z działaniem sieci
>> pod Amigą itp.), ale tak to zgoda.
> Nawet nie tyle ciężko, co jest to niemożliwe... O ile Amiga połyka bez
> problemu dyskietkę z PC, to w drugą stronę już nie pójdzie. AFAIR jest
> to spowodowane nie tyle nawet różnicami w budowie stacji, co kontrolera.
> Ludzie już różne patenty wymyślili, najciekawszy to chyba karta ISA z
> osobnym kontrolerem FDD w 100% zgodnym z Amigową stacją dyskietek,
> przynajmniej gdzieś o tym czytałem. ;)
No właśnie, i dlatego napisałem o trudności a nie niemożności. Ja
osobiście podłączam twardy dysk bo tak najszybciej.
> Jeśli chodzi o sieć, to problemy raczej też są czysto programowe. W
> końcu Amigi używają tych samych kart PCMCIA co laptopy PC. No chyba, że
> mówimy o niezwykle rzadkim przypadku karty LAN na slocie zorro. ;)
>> Pliki wymienione przez Ciebie to się jak najbardziej przenosi. Podałem
>> przykład tych których się nie przenosi, a można by było, jak te gry do
>> których musiałem pisać konwertery. :)
> A co to ma do rzeczy? To też wyłącznie programowy problem. Tak samo DOOM
> Legacy nie chce czytać save'ów oryginalnego Dooma, przez co musiałem
> kiedyś przechodzić od początku. ;)
To ma do rzeczy że TY PIERWSZY zacząłeś o zgodności softwareowej
("Natomiast co stoi na przeszkodzie...") i ja się do tego
ustosunkowałem :P Np. jpeg jest big-endianowy, mp3 jest
little-endianowy a tiff może być i taki i taki (włącznie z
nagłówkiem!), i jak najbardziej możliwa jest sytuacja że nie odczyta
się, zależnie od platformy. Oczywiście zwykle jest to jasno napisane w
specyfikacji (i jeśli jakiś program te dane odczytuje, to po prostu na
jednej platformie musi mieć dodatkowy kod który będzie odpowiadał za
zamianę porządku), ale czasem nie jest, a czasem program tego nie
uwzględnia. Inaczej mówiąc - bierzesz ten sam kod np. w C na obu
platformach, kompilujesz, odpalasz i otrzymujesz plik który jest różny.
I jest to problem też sprzętowo-softwareowy, który uwidocznił się
niedawno po wejściu intelowskich maców. Niektóre z programów nie umieją
czytać danych zapisanych przez swoje własne odpowiedniki na innej
platformie! (np. QuickDraw)
-- Saiko Kila - UIN 223788653 "Wtedy Bóg rzekł:'Nie może pozostawać duch mój w człowieku na zawsze, gdyż człowiek jest istotą cielesną; niechaj więc żyje tylko sto dwadzieścia lat'" (Rdz 6,3)Received on Fri Mar 10 00:05:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 10 Mar 2006 - 00:51:10 MET