Re: dźwięk

Autor: Vituniu <vituniu_at_poczta.fm>
Data: Fri 27 Jan 2006 - 12:58:09 MET
Message-ID: <drd1pj$877$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> 1). Czy rzeczywiście zainstalowanie karty dźwiękowej
> (dotyczy to zarówno sprzętu na PCI i ISA?)
> odciąża procesor komputera ze zintegrowanym dźwiękiem?

Roznie z tym jest. Jesli uklad dzwiekowy na plycie sklada sie
niemal wylacznie z kodeka D/A, to sila rzeczy wiekszosc obliczen
dotyczacych dzwieku jest realizowana przez procesor.
Im bardziej zaawansowany uklad, im wiecej funkcji wykonuje
hardwareowo, tym mniejsze obciazenie procesora.

A poniewaz na plytach glownych zazwyczaj spotyka sie tanie
uklady Realteka lub takie potworki jako FM801, to wylaczenie
go i dodanie do systemu jakiegos bardziej zaawansowanego
ukladu (chocby EMU od Creative, CrystalSound od Cirrusa,
ICEnseble od ENVY, Avenger Philipsa....) faktycznie powoduje
wzrost wydajnosci w grach. Czasem nawet o 2 klatki ;)

A co do ISA to dochodzi jeszcze problem przepustowosci magistrali.

> 2). Jeżeli odp. na pierwsze pytanie jest twierdząca to czemu każda
> kolejna karta ma coraz wyższe wymagania? (prosty przykład: najnowsza
> Sound blaster X-FI potrzebuje komputera z prockiem PIII 1GHz i 256
> mb ram (a kiedyś wystarczyło tylko wolne złącze))

Poniewaz Creative do kazdej kolejnej karty pcha coraz wiecej
megabajtow smiecia, ktore na czyms dzialac musi.

> 3). Czy jakość wbudowanych układów zawsze jest gorsza
> od oddzielnych kart dźwiękowych?

Nie... ale ze wzgledow ekonimicznych zazwyczaj tak wlasnie jest.

> Wydaje mi się to niemożliwe, aby karta dźw. sprzed
> 6 lat generowała lepszy dźwięk od integrowanych obecnie
> (nawet w najtańszych) płytach głównych

Gdyby tak bylo Cinquacento z salonu byloby lepsze
od kilku(nasto)letniego Porsche :P

Teraz produkuje sie tanio, zeby kazdy nie-idiota mogl sobie
kupic wypasiony komputer w mediamarkcie. Dla tego na plytach
glownych zazwyczaj laduja najtansze uklady a dodatkowo
caly sztab chinskich inzynierow kombinuje jakby tu wlutowac
o jeszcze jeden kondensatorek mniej, zeby bylo taniej o 2 centy
a calosc jeszcze dzialala.

Posluchaj sobie jak gra taniutka Yamaha YMF724 albo dziadek GUS,
albo SoundBlaster AWE i porownaj ze wspolczesnymi ukladami
montowanymi masowo na plytach klasy ECS czy ASrock.

Zdrooweczka,
Vituniu.
Received on Fri Jan 27 13:00:12 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 27 Jan 2006 - 13:51:27 MET