Re: laptop

"Rafał Bartoszak" wrote:
>> A dla odmiany widziałem IBM z padnietymi po roku "bateriami" i o czym to świadczy?
> W każdych padają... Prędzej czy później. W CA - prędzej...

A w Aristo później ;) :))))

> BTW, seria - o ile pamiętam - T20 miała coś skopane z układem kontroli
> ładowania baterii, i sam IBM zalecał, by przy pracy z zasilaczem
> wyciągać baterie. Gdy się tego nie przestrzagało, padyły po pół roku.

No i jak widać nie ma firm, którym nie zdarzają się pomyłki (ładnie nazywając)
ale jakoś dziwnie na IBMie nikt psów nie wiesza... zobaczymy jak będzie z Lenovo :))

>> Dokładnie o niczym.
>> Albo o tym, ze właściciel nie umiał poprawnie się z nimi obchodzić.
> Niestety, są baterie lepsze i gorsze. CA raczej nie używa tych
> lepszych...

Z całą pewnością, dlatego te notki są tańsze. Ale IMHO nie jest tak źle
jaki piszecie. Przynajmniej tak mówi moje doświadczenie.

> Używałem kilku CA, a wiele miałem "pod kontrolą". Baterie padały po
> kilku miesiącach. Niektóre na mur, niektóre trzymały godzinę. Ale
> zdarzały się i takie, które nawet po 4 latach trzymały ponad godzinę.

No widzisz :) To ja chyba tylko takie miałem :)

> Nie ma się co kopać,

Ano nie ma ;)

> ale - statystycznie - CA wypadją raczej kiepsko....

Tak mówi Twoje doświadczenie, moje mówi:
"Bez przesady, wypadają słabiej niż IBMy ale nie tak źle :)
Podobnie jak Aristo. Ostatnio te dwie marki mocno poprawiły
jakość prze zmianę dostawców kadłubków na lepszych

-- 
-o--***--o-
Pozdr, (R) BliSki. (tm)   m a i l : BliSki-Wp (a') w p (kropa) P L